środa, 12 marca 2014

W wiklinowym raju

     Wczoraj zaopatrzyliśmy się w świeżutką wiklinę. Piękną, pachnącą... Dzisiaj ruszyła produkcja płotków do naszej wioski. Niesamowita sprawa... Nic tak nie cieszy jak własnoręcznie przygotowana "mała architektura". Pewnie nie dorównamy starym mistrzom plecionkarstwa, ale takie małe rzeczy też są ważne. Głównie z tego względu, że są pracą naszych rąk. Polecamy każdemu :)



wtorek, 11 marca 2014

Wiosenne kuraki :)

    W naszym warsztacie wiosna zagościła już na dobre, bo kilka dni temu wyfrunęły z niego... kury. 

Z dzieciństwa pamiętam wielkanocne szklane kokochy, które stały u mojej babci na komodzie lub kuchennym stole. Kiedy podnosiło się je do góry, zawsze można było liczyć na coś słodkiego. 

 Nasze kuraki są trochę bardziej zakręcone, ale pod nie również można schować małą niespodziankę ;). W sam raz na wiosenny stół...